Muszę przyznać, że widząc Beyonce tak ubraną, z potężnym basem w uszach i piwkiem w ręce...cóż poczułbym się inaczej...
Jednak nie tak jak ten koleś, który stracił palec po tym jak zbytnio wczuł się w klimat panujacy podczas koncertu. Roberto Garnica zobaczył coś czemu nie mógł się oprzeć.
Na prawdę nie mógł się oprzeć.
Więc postanowił spróbować szczęścia.
Jednak nie miał go zbyt wiele bo obok stał chłopak dziewczyny, który rzucił się na niego i w wyniku bójki mężczyzna stracił palec.
Morał z tej historii: naciesz wzrok, ale trzymaj ręce przy sobie.